Śmiało można stwierdzić, że w dzisiejszych czasach musimy dbać o nasze ciało bardziej, niż kiedykolwiek w przeszłości. Cierpimy na wiele dolegliwości, duży procent z nich dotyczy przede wszystkim stylu życia jaki prowadzimy, gdzie niestety jest to styl… siedzący. Aktualnie jak wiadomo, siedzimy bardzo dużo – zarówno w pracy, jak i w domu. W tym momencie też zaczyna cierpieć nasz kręgosłup.

W medycynie również funkcjonuje takie pojęcie jak punkty spustowe. Co to jest? Najprościej mówiąc są to wyjątkowo delikatne miejsca naszego ciała, które pod wpływem nacisku mogą dawać ból promieniujący, bądź rzutujący. Ponadto mogą pojawić się objawy dodatkowe chociażby związane z układem trawiennym. Pytanie, czy możemy jakoś temu zaradzić? Odpowiedzią zdaje się być autoterapia punktów spustowych.

Czym jest?

W pewnym sensie można powiedzieć, że jest to działanie profilaktyczne mające na celu zapobieganie objawom punktów spustowych. Działania w tym zakresie mogą być różne.

Jako pierwszy sposób wymienia się masaż, który wykonywany na tkankach z dużą ilością punktów spustowych. Jest to doskonały sposób nie tylko na niwelowanie nieprzyjemnych bóli, ale i zapewnia dodatkowe ukrwienie organizmu wspomagając przy tym przemianę materii. Warto taki masaż wykonywać do momentu ustąpienia bólu.

Kolejny sposób, to rolowanie za pomocą piłki do tenisa, lub wałka. Jak to zrobić? Podkładamy wybrany przedmiot pod masowaną część ciała, a następnie wykonujemy ruchy w taki sposób jakbyśmy na naszym ciele chcieli rozwałkować ciasto. Jest to bardzo dobry sposób nie tylko na rozluźnienie, ale i rozciągnięcie mięśni. Co ważne – im mniejszy Twój staż z tego typu masażem, tym wałek, lub piłka powinny być bardziej miękkie.

Skoro mówimy o urządzeniach warto wspomnieć o przyrządzie zwanych thera cane. Jest to przedmiot z wyglądu przypominający cienki drążek, co ważne thera cane umożliwia wykonanie profesjonalnego masażu nawet w miejscach do którego trudno dotrzeć. Z kolei urządzenie the knobble wyglądem przypomina gumową piłeczkę z uchwytem, taką piłeczkę przyciskamy do miejsca, które nas boli – jedyna jego wada? Trudna dostępność w naszym kraju.

Pozostaje jeszcze the stick, który zewnętrznie przypomina kij. Służy przede wszystkim do redukcji bólu, doskonale nadaje się do redukowania napięcie zmęczonych mięśni po treningu. Podobnie jak piłeczkę tenisową, czy wałek, the stick możemy używać do rolowania, lub przemieszczaniu kija w okolicach bólowych. Ponieważ jedną z przyczyn dolegliwości punktów spustowych jest stres, to zawsze dobrym rozwiązaniem będą również treningi relaksacyjne.